Pościg i rozbity radiowóz podczas akcji "Trzeźwość"

W niedzielę nad ranem zakończono prowadzoną od wczoraj akcję "Trzeźwość". W wyniku działań tarnogórscy mundurowi prowadzili w kilkunastu punktach na terenie całego powiatu zintensyfikowane kontrole trzeźwości uczestników ruchu drogowego. Pomimo, iż działania były kilkugodzinne, nie obyło się bez pościgów oraz interwencji z użyciem siły.

Weekendowa akcja pod kryptonimem "Trzeźwość" to kolejna edycja działań profilaktyczno - represyjnych, które są prowadzone w tarnogórskim powiecie w ostatnim czasie. Tym razem czynności ukierunkowane na ujawnianie uczestników ruchu drogowego pod wpływem alkoholu były prowadzone od godziny 20.00 w sobotę do godz. 4.00 w niedzielę. Cztery patrole drogówki w kilkunastu miejscach na terenie powiatu przeprowadziło ponad 400 kontroli poruszających się po drodze kierowców, a także pieszych. W wyniku działań ujawniono jedynie trzech uczestników ruchu drogowego, którzy z uwagi na znajdowanie się pod wpływem alkoholu odpowiedzą karnie. I choć na ogół działania takie odbywają się w atmosferze współpracy ze strony osób poddawanych kontroli, tej nocy dwukrotnie policjanci musieli stosować siłę z uwagi na niechęć kontrolowanych do współpracy.

W pierwszym przypadku kierujący samochodem osobowym marki VW Golf II nie zatrzymał się do kontroli mundurowym z drogówki w Radzionkowie. Policjanci natychmiast wszczęli pościg, do którego dołączyło się kilkunastu policjantów, w tym patrole z Bytomia. Karkołomna jazda zakończyła się zderzeniem z radiowozem, którego kierowca Volkswagena usiłował wielokrotnie zepchnąć z drogi. Policjanci pomimo kolizji wybiegli z radiowozu i zatrzymali kierowcę usiłującego uciekać jeszcze piechotą w pobliskie zarośla. Okazało się, że szarżującym piratem drogowym okazała sie 17 - letnia uciekinierka z Młodzieżowego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego, która od marca jest poszukiwana przez policję. Ustalono ponadto, że samochód, którym szaleńczo jechała nieletnia, został przez nią skradziony kilka godzin prędzej. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu, małoletniej grozi kara grzywny albo aresztu do miesiąca czasu, zaś za zabór cudzego pojazdu do 5 lat więzienia. O jej dalszych losach zadecyduje prokuratoura i sąd.

Drugą interwencją, w której policjanci musieli użyć środków przymusu,zaistniała na jednej z ulic w Tarnowskich Górach. Podczas kontroli drogowej z kierującym pojazdem policjanci zauważyli, jak środkiem jezdni idzie obok grupki osób pijany mężczyzna, który nie zważał na przejeżdżające obok niego pojazdy. Choć policjanci wydawali stosowne polecenia, mężczyzna nie stosował się do nich tylko wulgarnie stawiał mundurowym bierny opór. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym będąc w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem o wykroczenie.

Reszta akcji przebiegła spokojnie. Podobne działania są nadal planowane w najbliższych dniach.