Mundurowi sprawdzali trzeźwość kierujących

Policjanci z tarnogórskiego wydziału ruchu drogowego wspólnie z kryminalnymi przy okazji prowadzonych działań „Bezpieczny cyklista” przyglądali się zachowaniom wszystkich kierujących, a wieczorem sprawdzili ich trzeźwość w rejonie Zalewu Nakło – Chechło. Niestety zdarzyły się osoby, które nie mogły kontynuować dalszej jazdy.

Trwające od godziny 6.00 do 22.00 sobotnie działania policjantów drogówki ukierunkowane były na poprawę bezpieczeństwa wśród cyklistów, ale mundurowi kontrolowali także innych uczestników ruchu drogowego. W rejonie zalewu niestety nie każdy kierujący mógł pojechać dalej.

Przed 19.00 zatrzymana została 38-letnia tarnogórzanka, która prowadząc peugeota, była w stanie po użyciu alkoholu. Chwilę po godzinie 19.00 mundurowi skontrolowali 27-latka z Tarnowskich Gór, który podróżował volkswagenem. Miał on w organizmie ponad pół promila alkoholu, dlatego odpowie za przestępstwo. Niespełna kilkanaście minut później poddany kontroli został także 36-latek z Bytomia, który jechał audi. W jego przypadku sprawa do sądu trafi w sprawie o wykroczenie, ponieważ badanie alkomatem wskazało obecność alkoholu w jego organizmie poniżej pół promila.

Odpowiedzialności nie uniknie także pewien rowerzysta, którego patrol ruchu drogowego zauważył przed 16.00 na ulicy Leśnej w Tarnowskich Górach. Mężczyzna od razu przykuł uwagę policjantów swoim zachowaniem i wyglądem, wskazującym na stan nietrzeźwości, a dodatkowo chcąc zmylić mundurowych, gdy zawracali w jego kierunku, zszedł z roweru, prowadząc go, jak gdyby nigdy na nim nie jechał.

Okazało się, że czujny nos stróżów prawa nie zawiódł i tym razem, bo 41-letni tarnogórzanin miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dalej już nie pojechał, a sprawa jego bezmyślnego zachowania trafi do sądu, ponieważ skorzystał on z prawa odmowy przyjęcia mandatu karnego.

W trakcie działań mundurowi z drogówki, a także kryminalni kontrolowali kierujących oraz ich pasażerów pod kątem posiadania niedozwolonych substancji. A efekty tych działań, w postaci zatrzymań nieodpowiedzialnych kierujących, powinny być sygnałem dla wszystkich, że problem prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu jest duży. Pamiętajmy, że to od nas samych zależy, czy na drodze będzie po prostu bezpiecznie.