Uciekał przed policyjnym patrolem
Wczoraj policjanci z tarnogórskiej grupy SPEED prowadzili pościg za kierowcą bmw, który zignorował sygnały do zatrzymania się. Gdy uciekinier był już w ich rękach okazało się, że miał on wcześniej zabrane uprawnienia do kierowania i był pod wpływem środków odurzających. Teraz jego sprawą zajmie się prokurator i sąd.
Do zdarzenia doszło przed 7.00 na ulicy Zagórskiej w Tarnowskich Górach. Patrolujący tamten rejon policjanci z grupy SPEED zauważyli przed sobą osobowe bmw, którego kierujący poruszał się z nadmierną prędkością. Pomiar wskazał, że pojazd jechał 70 km/h w obszarze zabudowanym. Wtedy stróże prawa włączyli sygnały świetlne i błyskowe w radiowozie oraz wyprzedzili bmw, dając kierującemu znaki do zatrzymania się. Siedzący za kierownicą mężczyzna zignorował je i zamiast poddać się policyjnej kontroli, ruszył do ucieczki, skręcając w leśną drogę. Po chwili, na jednym z parkingów leśnych, uciekinier zostawił swój pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Za nim ruszyli policjanci, którzy po kilkuset metrach zatrzymali zbiega.
Szybko wyjaśniło się, dlaczego 26-latek z Bytomia uciekał. Sprawdzenie w policyjnych bazach wykazało, że Prezydent Bytomia wydał decyzję o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami, a badanie narkotesterem wykazało w jego organizmie obecność narkotyków. Ostatecznie potwierdzą to badania krwi, którą pobrano mężczyźnie do dalszych badań w szpitalu.
Za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym, mężczyzna został ukarany mandatem, a także odpowie za brak wymaganego ubezpieczenia pojazdu. Sprawą przestępstw, których się dopuścił - czyli niezatrzymania się do policyjnej kontroli, jazdy pod wpływem środków odurzających i prowadzenia pojazdu, mimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień, zajmie się teraz prokurator, a później sąd.
Film wrd_.MP4
Pobierz plik wrd_.MP4 (format mp4 - rozmiar 17.78 MB)
Pliki do pobrania
-
deskrypcja_filmu
11.64 KB