Znowu okradł sąsiada
Zarzut i perspektywa surowych konsekwencji nie odstraszyła 44-latka od ponownej kradzieży materiałów budowlanych, które składował na terenie posesji jego sąsiad. Zatrzymany ponownie trafił w ręce policjantów i usłyszał kolejny zarzut, za który odpowie przed sądem. Skradziony w całości łup, wrócił do właściciela.
O złodzieju, który przez kilka tygodni okradał swojego sąsiada pisaliśmy tutaj. Wczoraj mundurowi z prewencji ponownie interweniowali w Reptach Śląskich, bo złodziej znowu się uaktywnił. Chodziło o kradzież metalowych materiałów budowlanych, których brakowało na terenie posesji. Ku zdziwieniu wszystkich metalowe elementy ponownie znalazły się na podwórku sąsiada, do którego udali się stróże prawa. Łup w całości trafił z powrotem do właściciela, a 44-latek pojechał z policjantami na komendę. Tam usłyszał kolejny zarzut kradzieży, a straty jego działania wyceniono na tysiąc złotych.
Obydwie sprawy, ta z lutego i ta wczorajsza, trafią do sądu. Złodzieja czekają surowe konsekwencje, biorąc pod uwagę, że zaledwie kilka tygodni później w ten sam sposób, ponownie okradł swojego sąsiada.