Życzenia i podziękowania

Podziękowania dla policjantów z Pyrzowic

Pomagamy i chronimy – to hasło, które przyświeca codziennym staraniom stróżów prawa, w trosce o bezpieczeństwo obywateli. Wyrazy uznania są dla policjantów najlepszą formą wdzięczności oraz dają satysfakcję z wykonywanych obowiązków, motywując do dalszego działania na rzecz społeczeństwa. W ubiegłą niedzielę za okazaną pomoc policjantom podziękował mężczyzna, którego spotkała niemiła sytuacja na drodze.

Do niecodziennej sytuacji doszło na autostradzie A1 w gminie Ożarowice. Policjanci patrolujący rejon Pyrzowic, zauważyli mężczyznę z kanistrem, który zmierzał w kierunku stacji paliw. Zainteresowani sprawą, zapytali co się stało.

Okazało się, że w trakcie podróży autostradą, samochód nagle odmówił posłuszeństwa z powodu braku paliwa. Stąd też długa, piesza wędrówka mężczyzny po zapas benzyny.

Znając już całą sytuacje i mając na względzie bezpieczeństwo pieszego, policjanci zaoferowali swoją pomoc. Kiedy napełnił kanister benzyną, zawieźli go do samochodu i zabezpieczali miejsce jego awaryjnego postoju do momentu zatankowania pojazdu. Po wszystkim mężczyzna bezpiecznie włączył się do ruchu i kontynuował dalszą jazdę.

Kilka godzin później kierowca przesłał podziękowania dla policjantów, które są najlepszą formą wdzięczności i satysfakcji z wykonanych obowiązków, motywując do dalszej służby.

Dzień dobry,
W dniu dzisiejszym (w godzinach popołudniowych) spotkała mnie bardzo miła niespodzianka - wspaniałe i profesjonalne oraz bezinteresowne wsparcie w potrzebie. Naświetlę temat ekspresowo... gdy podążałem z karnistrem benzyny w dłoni (uległ awarii wskaźnik paliwa w pojeździe dostawczym, którym podróżowałem), dostrzegli mnie policjanci z Komisariatu Policji Pyrzowice i z własnej inicjatywy zainteresowali się moim problemem. Wypytali o detale tej dość egotycznie wyglądającej eskapady, po czym zaoferowali swoje profesjonalne wsparcie - abym bezpiecznie i bez "przygód" dotarł w docelowe miejsce, czyli do "lokacji na autostradzie" - gdzie pojazd dostawczy odmówił posłuszeństwa. Oczywiście po zweryfikowaniu mojej osoby, pomocy w dotarciu do wehikułu oraz zapewnieniu zabezpieczenia miejsca "awarii" / kooperacji osłaniająco-zabezpieczającej w momencie uzupełniania niedoboru paliwa - do chwili obecnej nie mogę wyjść z podziwu za wspaniałą postawę obu policjantów, ich profesjonalnego zaangażowania w obowiązki służbowe, empatii oraz wyczulenia / bystrości w obserwowaniu-analizowaniu otaczającej ich rzeczywistości podczas patrolowania.

Z wyrazami ogromnego szacunku oraz niezwykłych podziękowań.
…….

Powrót na górę strony