Jechał nietrzeźwy – zareagował świadek
Policjanci z Wydziału Prewencji zatrzymali wczoraj nieodpowiedzialnego kierowcę, który mimo wcześniej wypitego alkoholu, wsiadł za kierownicę swojego samochodu. Zatrzymanie było możliwe dzięki reakcji świadka, który widząc podejrzanie poruszający się pojazd, zawiadomił mundurowych. Sprawcę czekają teraz surowe konsekwencje, o których zdecyduje sąd.
Wczoraj na krajowej „11” w Hanusku świadek zauważył przed sobą osobowego opla, który zjeżdżał od lewej do prawej krawędzi jezdni. Nienaturalny styl jazdy od razu wzbudził jego podejrzenia, że kierujący może być nietrzeźwy. Powiadomieni o tym fakcie mundurowi z prewencji od razu ruszyli w kierunku ulicy Zagórskiej w Tarnowskich Górach, gdzie po kilku minutach zauważyli wskazanego przez świadka opla. Kontrola szybko potwierdziła przypuszczenia zgłaszającego, bo stróże prawa wyczuli od 37-letniego tarnogórzanina alkohol. Badanie wykazało, że w jego organizmie był ponad promil alkoholu, a sam zatrzymany przyznał się, że przed podróżą spożywał alkohol.
Na tym jego nieodpowiedzialna podróż dobiegła końca i teraz będzie musiał odpowiedzieć za przestępstwo, które popełnił. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozić mu może wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara do 2 lat więzienia.
Przypominamy, że decydując się na tak nieodpowiedzialne zachowania na drodze, narażamy siebie i innych uczestników ruchu na utratę zdrowia, a nawet życia. Kierowco! Piłeś? - nie jedź!
To kolejny przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji innych osób został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Dziękujemy zgłaszającemu, który powiadomił policjantów o swoich podejrzeniach.
„Nie reagujesz – akceptujesz” - pod takim hasłem realizowana jest kampania społeczna zachęcająca mieszkańców do wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa. Reaguj, gdy widzisz nietrzeźwą osobę wsiadającą za kierownicę lub jeśli zachowanie innego kierowcy na drodze wzbudza Twoje przypuszczenia, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości.