Od kierowcy wyczuła woń alkoholu i powiadomiła policjantów
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 71-letni kierowca toyoty, który wsiadł „za kółko” pod wpływem alkoholu. Od kierowcy zapach alkoholu wyczuła pracownica jednej ze stacji paliw i powiadomiła policjantów. Mundurowi zatrzymali tarnogórzanina, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.
Wczoraj od zaniepokojonej pracownicy jednej ze stacji paliw, policjanci otrzymali zgłoszenie, że na stacji był mężczyzna, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z drogówki, jednak po kierowcy nie było już śladu. Stróże prawa szybko ustalili numery rejestracyjne samochodu, którym przyjechał mężczyzna oraz adres zamieszkania kierowcy Chwilę później policjanci pod jednym z bloków znajdujących się w Tarnowskich Górach namierzyli poszukiwany pojazd. Okazało się, że węch nie mylił pracownicy stacji benzynowej. 71-letni kierowca toyoty był pijany. W jego organizmie znajdował się ponad promil alkoholu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
To nie było ostatni nietrzeźwy kierowca zatrzymany w tym dniu przez policjantów. Kilka godzin później w Brynku na ul. Tarnogórskiej, policjanci z drogówki zatrzymali 54-letniego mieszkańca powiatu tarnogórskiego. Mężczyzna kierując hondą był pijany. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie promil alkoholu. Kierowca oprócz utraty prawo jazdy oraz wysokiej grzywny może spędzić w więzieniu nawet dwa lata.
„Nie reagujesz – akceptujesz” - pod takim hasłem realizowana jest kampania społeczna zachęcająca mieszkańców do współpracy z policją i działania na rzecz bezpieczeństwa.