Wiadomości

Obrażony złodziej

Data publikacji 07.07.2012

Policjanci z posterunku w Świerklańcu zatrzymali złodzieja, który dokonywał kradzieży elementów poszycia dachu kaplicy przy kościele w Nakle Śląskim. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku, gdy wspinał się po dachu kaplicy. Złodziejowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z posterunku w Świerklańcu zatrzymali złodzieja, który dokonywał kradzieży elementów poszycia dachu kaplicy przy kościele w Nakle Śląskim. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku, gdy wspinał się po dachu kaplicy. Złodziejowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


Wczoraj policjanci z posterunku w Świerklańcu zatrzymali złodzieja poszycia dachu kaplicy przy kościele w Nakle Śląskim. Podczas nocnego patrolu policjanci zauważyli wspinającego się po dachu kaplicy mężczyznę. Okazało się 46 letni tarnogórzanin dokonywał kradzieży poszycia dachu, które jest wykonane z miedzianych blach. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, nie zdążył zabrać swojego łupu. Zatrzymany obraził się na policjantów i nie nie chciał z nimi rozmawiać twierdząc, że jest porządnym obywatelem i raz mu się zdarzyło zbłądzić. Jednak, jak ustalili śledczy zajmujący się sprawą, to nie pierwsze tego typu zbłądzenie 46 latka. Rok temu był zatrzymywany, kiedy to włamywał się do pomieszczeń gospodarczych w Miedarach. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony