Ibizą po torach
Dzisiaj około godziny 1.30 w nocy dyżurny SOK powiadomił policjantów o nietypowej sytuacji. Pracownicy SOK-u ujawnili jadący torowiskiem samochód osobowy m-ki Seat Ibiza. Kierowca samochodu 71 letni tyszanin, nie umiał jednoznacznie wytłumaczyć policjantom skąd się wziął na terenie kolei...
Dzisiaj około godziny 1.30 w nocy dyżurny SOK powiadomił policjantów o nietypowej sytuacji. Pracownicy SOK-u ujawnili jadący torowiskiem samochód osobowy m-ki Seat Ibiza. Kierowca samochodu 71 letni tyszanin, nie umiał jednoznacznie wytłumaczyć policjantom skąd się wziął na terenie kolei. Mężczyzna był trzeźwy. Jak ustalili policjanci najprawdopodobniej przejechał po torowisku odcinek kilkuset metrów. Na szczęście w tym czasie nie przejeżdżał tamtędy żaden pociąg i udało się w porę usunąć pojazd wraz z kierującym z torowiska. Mężczyzna najprawdopodobniej pobłądził w rejonie dzielnicy Czarnej Huty i tam też wjechał na torowisko. Najbliższa rodzina odebrała mężczyznę z tarnogórskiej komendy wraz z zabezpieczonym pojazdem.