Odpowie za kradzież rozbójniczą
Tarnogórscy wywiadowcy zatrzymali w ubiegły czwartek mężczyznę, który na terenie jednego z marketów w Świerklańcu ukradł artykuły spożywcze, a następnie użył siły wobec pracownic sklepu, które chciały udaremnić mu ucieczkę. Postronni świadkowie widząc całą sytuację, zareagowali i obezwładnili agresora po czym przekazali go policjantom. Teraz o jego losie zdecyduje sąd, a grozić mu może nawet do 10 lat więzienia.
Zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie wpłynęło do policjantów w czwartek przed godziną 20.00. Do marketu przy ulicy Parkowej w Świerklańcu pojechali tarnogórscy wywiadowcy i zastali tam dwóch mężczyzn, którzy przytrzymywali agresywnego złodzieja. Był nim 21-latek z Sosnowca, który - jak przekazały pracownice sklepu - chwilę wcześniej zabrał ze sklepowej półki artykuły spożywcze warte ponad 100 złotych i chciał z nimi wyjść, nie płacąc.
Gdy jedna z nich widziała całą sytuację, poprosiła go o opróżnienie plecaka. Mężczyzna wyjął z niego kilka produktów, a następnie rzucił się do ucieczki, próbując zabrać pozostały łup. Kobieta próbowała go powstrzymać i wtedy 21-latek skierował swoją agresję na nią. Widząc szarpiącą się ekspedientkę z agresywnym mężczyzną, na pomoc ruszyli dwaj mężczyźni, którzy skutecznie go obezwładnili.
Zatrzymany prosto z miejsca kradzieży trafił do policyjnej celi, a w sobotę usłyszał prokuratorskie zarzuty kradzieży rozbójniczej i został objęty policyjnym dozorem. Teraz jego sprawa trafi do sądu, a grozić mu może nawet do 10 lat więzienia.
Dwóm mężczyznom gratulujemy obywatelskiej postawy, która pozwoliła nie tylko pomóc w zatrzymaniu sprawcy przestępstwa, ale także pozwoliła wyjść cało z opresji kobiecie w sytuacji realnego zagrożenia ze strony agresora. Postawy te świetnie wpisują się w nową kampanię "Widzisz - reaguj!", która ma przypominać, że każdy z nas może realnie przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa – nie tylko przez zgłaszanie niepokojących sytuacji, ale także przez udzielenie pomocy drugiemu człowiekowi w różnych sytuacjach.