Wiadomości

Komendant z Radzionkowa na urlopie uratował dziecko

Data publikacji 26.05.2025

Policjantem jest się zawsze – nawet na urlopie. Udowodnił to Zastępca Komendanta Komisariatu Policji z Radzionkowa kom. Jarosław Dembiński, który przebywając z rodziną na urlopie za granicą, skutecznie udzielił rocznej dziewczynce pomocy i uratował jej życie. Mundurowy udowodnił, że stała gotowość do niesienia pomocy, a także profesjonalne i skuteczne działanie w sytuacjach kryzysowych cechuje każdego policjanta, bez względu czy jest w trakcie służby, czy poza nią.

Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek wieczorem na terenie jednego z hoteli w miejscowości San Augustin na Wyspach Kanaryjskich. To właśnie tam komisarz Dembiński był na urlopie ze swoją rodziną.

W pewnym momencie, gdy przebywał w hotelowej recepcji, jego uwagę zwrócił pewien mężczyzna, który w obcym języku wołał, aby ktoś z obsługi wezwał pogotowie ratunkowe. Chwilę później do recepcji wbiegła kobieta, która na rękach trzymała swoją roczną córkę.
Sytuacja wyglądała bardzo dramatycznie, bo dziecko było wiotkie, bladosine i nie oddychało.

Widząc całą sytuację komisarz Dembiński od razu ruszył do akcji, aby udzielić dziecku pierwszej pomocy. Wszystko wskazywało na to, że mogło dojść do zadławienia, dlatego mundurowy bez chwili namysłu przejął dziewczynkę i układając jej ciało zgodnie z zasadami udzielania pomocy w takich sytuacjach, zaczął rytmicznie poklepywać ją między łopatkami. Po dosłownie kilku sekundach dziecko zwróciło niepożądaną treść, która blokowała jej drogi oddechowe i zaczęło płakać.

Mimo że czasami płacz dziecka może kojarzyć się z czymś przykrym, to jak przyznał sam komendant, odgłos ten wywołał radość nie tylko u niego, ale także u świadków zdarzenia i rodziców rocznej obywatelki Wielki Brytanii oraz był znakiem, że dziecko zaczęło oddychać.
Od tamtej pory policjant cały czas monitorował sytuację dziecka, trzymając je na rękach, aż do czasu przyjazdu karetki pogotowia.

Sytuacja ta pokazuje, że odpowiednie wyszkolenie, bogate doświadczenie zawodowe, a także zdolność do natychmiastowej i skutecznej reakcji towarzyszą policjantom nawet poza godzinami służby.
Komisarz Dembiński nie wahając się ani chwili, ruszył z pomocą, dzięki czemu uratował ludzkie życie. Pokazał, że „Pomagamy i Chronimy” zawsze i wszędzie, a nasza pomoc nie zna granic.

Powrót na górę strony