Nietrzeźwy kierujący ujęty przez świadka
Policjanci z Radzionkowa zatrzymali obywatela Niemiec, którego wcześniej ujął zgłaszający. Nieodpowiedzialny mężczyzna zdecydował się na kierowanie swoim pojazdem pod wpływem alkoholu i doprowadził do kolizji. Zdecydowana reakcja świadka, zapewne pozwoliła uniknąć tragedii na drodze.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę po godzinie 18.00 na ulicy Okrzei w Radzionkowie, gdzie kierujący fordem doprowadził do kolizji z zaparkowanym oplem i odjechał w kierunku ulicy Miedziowej. Świadkiem tego zdarzenia był 41-letni mieszkaniec Radzionkowa, który widząc całe zajście, od razu ruszył do akcji. Podejrzenia, że kierujący może być pod wpływem alkoholu, wzbudził fakt, że po uderzeniu w innych pojazd, odjechał z otwartymi drzwiami w swoim samochodzie.
Gdy ford zatrzymał się na ulicy Miedziowej, świadek od razu zabrał mu kluczyki, bo wyczuł od niego alkohol. Na miejscu zjawili się mundurowi z Radzionkowa, którzy potwierdzili jego przypuszczenia. Okazało się, że w organizmie 70-letniego obywatela Niemiec było ponad 1,5 promila alkoholu. Prosto z miejsca zdarzenia pojechał on z policjantami na komisariat, a tam okazało się, że bytomski wymiar sprawiedliwości wydał za nim list gończy.
Po pobycie w policyjnej celi kryminalni przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Jego kara będzie wyższa, gdyż dopuścił się on przestępstwa w warunkach recydywy. Na finał swojej sprawy poczeka teraz w areszcie, gdzie będzie odsiadywał zasądzony wyrok 55 dni pozbawienia wolności, który w 2022 roku orzekł wobec niego sąd, gdy wówczas również prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości.
Pijani kierujący na drodze, to śmiertelne niebezpieczeństwo dla wszystkich. Decydując się na tak nieodpowiedzialne zachowania, stajemy się śmiercionośnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale innych uczestników ruchu drogowego. Apelujemy o rozsądek! Nie pozwólmy, aby na drodze dochodziło do tragedii.
Świadkowi, który wykazał się godną naśladowania postawą, serdecznie dziękujemy. Trwająca kampania „Nie reagujesz – akceptujesz!” pokazuje, że współpraca pomiędzy społeczeństwem a policjantami jest konieczna, aby na drogach było bezpiecznie.