Wypadek na tarnogórskiej obwodnicy
Policjanci z wydziału ruchu drogowego tarnogórskiej policji wykonali wczoraj czynności do wypadku drogowego, do którego doszło wieczorem na tarnogórskiej obwodnicy. W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby, które trafiły do szpitala na dalsze badania. Śledczy zajmą się teraz dokładnym wyjaśnieniem całego przebiegu tego zdarzenia, a także ustalą jego przyczyny.
Zgłoszenie o zderzeniu autobusu miejskiego z dostawczakiem wpłynęło do dyżurnego tarnogórskiej policji wczoraj po godzinie 18.00. Na skrzyżowanie ulicy Lasowickiej, Siewierskiej i Obwodnicy ruszyli mundurowi z drogówki, którzy na czas czynności, wstrzymali ruch pojazdów w tym miejscu. Wstępnie ustalili także, że kierujący dostawczym mercedesem, 49-letni mieszkaniec Koszęcina, wyjeżdżając z ulicy Lasowickiej na Obwodnicę, nie zastosował się do znaku stop i nie udzielając pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z autobusem miejskim linii 615, który kursował w kierunku Osady Jana.
Oprócz kierującego, 48-letniego obywatela Indii, w autobusie znajdowało się kilku pasażerów, spośród których poszkodowana została 74-latka i 14-latek z Miasteczka Śląskiego, którzy karetką pogotowia trafili do szpitala na dalsze badania. Oboje kierujący byli trzeźwi i posiadali odpowiednie uprawnienia do kierowania pojazdami.
Teraz sprawą tego wypadku zajmą się tarnogórscy śledczy, którzy ustalą wszelkie okoliczności i dokładne przyczyny jego powstania. Jednak aby nie dochodziło do podobnych zdarzeń, apelujemy do wszystkich o czujność na drodze, rozsądne i przemyślane zachowania, a także stosowanie się do przepisów prawa ruchu drogowego.
