Sobotnie kolizje w powiecie
Wraz z nadejściem jesieni warunki na drogach stały się trudne dla wszystkich. Jednak odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa w głównej mierze na kierujących pojazdami. Niestety w sobotę na terenie powiatu doszło do kilku zdarzeń drogowych, gdzie prędkość i brak rozwagi miały kluczowe znaczenie. Apelujemy o przemyślane zachowania na drodze!
Tuż po północy na ulicy Wiejskiej w Kamieńcu z drogi wypadł kierujący samochodem marki mini. 54-latek z Gniezna zbyt mocno docisnął pedał gazu, w wyniku czego stracił panowanie nad swoim pojazdem i podróż zakończył w przydrożnym rowie. Nie odniósł żadnych obrażeń, dlatego za kolizję drogową został ukarany mandatem karnym.
Po godzinie 13.00 na skrzyżowaniu Norwida z Gałczyńskiego w Miasteczku Śląskim zderzyły się ze sobą dwie osobówki. W tym zdarzeniu, jak wyjaśnili pracujący na miejscu policjanci, zawinił kierujący nissanem. 29-letni mieszkaniec Miasteczka Śląskiego na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu skodzie, za której kierownicą siedział 34-letni tarnogórzanin. Za kolizję sprawca został ukarany mandatem, ale stanie też przed sądem, bo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Pamiętajmy, że odpowiednie przygotowanie do podróży pojazdami, w znacznym stopniu przyczyni się do naszego bezpieczeństwa. Obserwując swoje otoczenie na drodze, a także jadąc z odpowiednią prędkością, pozwolimy sobie i innym na odpowiednio szybką reakcję w przypadku nagłej i nieprzewidzianej sytuacji. W efekcie pozwoli nam to uniknąć podobnych zdarzeń. Dlatego przypominamy i apelujemy o rozsądek na drodze.