Policjanci zabezpieczyli ujawniony przez leśników niewybuch
W ubiegłym tygodniu na terenie leśnym w Przezchlebiu naleziono niewybuch. Pochodzący z czasów wojennych pocisk artyleryjski zlokalizowali pracownicy leśnictwa, którzy wykonywali swoje prace. Na miejscu pracował policyjny pirotechnik, a mundurowi nadzorowali niebezpieczne znalezisko, które następnego dnia zabrali saperzy z Gliwic.
W ubiegłą środę przed godziną 13.00 rano dyżurny tarnogórskiej komendy odebrał zgłoszenie od leśników, którzy w trakcie swoich prac w kompleksie leśnym w Przezchlebiu trafili na przedmiot przypominający pocisk. Na miejscu zjawili się policjanci z Tworoga, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Oprócz nich na miejsce przyjechał także policyjny pirotechnik, który rozpoznał znaleziony przedmiot, jako pocisk artyleryjski z czasów wojennych. Od tamtej pory stróże prawa z zabezpieczali pocisk przed dostępem osób postronnych, a powiadomieni o wszystkim saperzy z Gliwic, następnego dnia o poranku zabrali pocisk na poligon.
Liczące kilkadziesiąt lat, skorodowane niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia takiego pocisku może zakończyć się tragedią. Apelujemy o rozwagę i ostrożność w postępowaniu ze znalezionymi przedmiotami, które wyglądem przypominają niebezpieczne niewybuchy. W przypadku znalezienia takiego przedmiotu należy natychmiast powiadomić policjantów, którzy zabezpieczą miejsce zdarzenia. Rzeczy, które mogą być niebezpieczne, nie wolno dotykać, podnosić czy przenosić. Niezachowanie należytych środków bezpieczeństwa przy tego typu znaleziskach, a także niewłaściwe postępowanie z nimi, wynikające z braku świadomości o grożącym niebezpieczeństwie, może doprowadzić nawet do śmierci.