Zatrzymani za łamanie sądowych zakazów
Kierowcy, którzy za nic mają sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami. Do takich należą dwaj mężczyźni, którzy wczoraj wpadli w ręce mundurowych na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Teraz ich sprawą ponownie zajmie się sąd, który może skazać ich nawet na 5 lat więzienia.
Pierwszy z nich wpadł wczoraj po godzinie 17.00 na Nałkowskiej w Radzionkowie. Policjanci z Radzionkowa zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który prowadząc samochód, złamał zakaz wydany przez sąd z Bytomia. Drugi wpadł kilka godzin później, bo po godzinie 19.00 na ulicy Olchowej w Celinach przekroczył dozwoloną prędkość swoim jeep’em. Wtedy policjanci ruchu drogowego tarnogórskiej komendy ustalili, że 47-letni kierujący, mieszkaniec Sączowa ma aktywny dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za przestępstwo odpowie także 33-letni tarnogórzanin, który wczoraj chwilę po godzinie 19.00 w Brynku kierował dostawczym renault, mimo że miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.