Zdarzenia drogowe na terenie powiatu
W ostatni weekend tarnogórscy policjanci obsłużyli kilka zdarzeń, w których dwa zakwalifikowano jako wypadki drogowe. Utrzymująca się dobra pogoda powinna sprzyjać bezpieczeństwu na drodze, jednak biorąc pod uwagę ostatnie zdarzenia, policjanci apelują o rozsądek. Aby było ich jak najmniej, a najlepiej wcale, powinniśmy stosować się do przepisów prawa i kierować zdrowym rozsądkiem.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w piątek po godzinie 17.00 na ulicy Śmigłego w Tarnowskich Górach. Jak ustalili policjanci, 51-latek z Zabrza jadąc motocyklem marki honda, gwałtownie hamował przed oplem, który stał przed nim, a za jego kierownicą siedział 55-latek z Bytomia. Niestety manewr zakończył się kolizją, za którą motocyklista został ukarany mandatem karnym. Uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń i byli trzeźwi.
W sobotę przed południem na ulicy Pyskowickiej w Łubiu nieznany kierujący samochodem osobowym marki hyundai wyprzedzał rowerzystę. Niestety w trakcie manewru samochód uderzył swoim prawym lusterkiem 43-letniego mieszkańca Czekanowa, który upadł na ziemię. Na miejscu ratownicy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i odwieźli do szpitala w Pyskowicach. Śledczy zajmą się teraz całą sprawą, aby dotrzeć do kierującego samochodem i wyjaśnić dokładne okoliczności tego wypadku.
Tego samego dnia przed 21.00 na ulicy Andersa w Tarnowskich Górach w wyniku kontaktu z nissanem, ucierpiał 19-letni tarnogórzanin. Kierujący samochodem 68-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór skręcał w drogę poprzeczną i wtedy potrącił pieszego, dla którego skończyło się to wizytą w tarnogórskim szpitalu.
W niedzielę przed godziną 18.00 w Kaletach przy ulicy Grzybowej potrącony został rowerzysta. Mundurowi ustalili, że 29-latek z Bytomia jadąc peugeotem, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 50-latkowi z Katowic, który jechał rowerem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, dlatego sprawca kolizji z peugeota został ukarany mandatem karnym. Dodatkowo stróże prawa zatrzymali dowód rejestracyjny z jego pojazdu, ponieważ nie miał on ważnych badań technicznych.
Również w niedzielę przed godziną 20.00 w Krupskim Młynie przy ulicy 1 maja potrącona została 7-letnia piesza. Spacerowała ona chodnikiem, gdy w pewnym momencie rowerzysta, próbując ją ominąć, doprowadził do zderzenia. Na miejscu błyskawicznie zjawili się ratownicy medyczni, którzy udzielili dziewczynce pierwszej pomocy. Nie było konieczności transportu do szpitala, dlatego rowerzysta odpowiedział za kolizję. Policjanci wyjaśnili także skąd nagła utrata równowagi przy manewrowaniu rowerem. Okazało się, że 32-latek z Krupskiego Młyna miał w organizmie 0,4 promila alkoholu, za co został ukarany mandatem, podobnie jak za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę po chodniku.
Policjanci nieustannie apelują do wszystkich na drodze o odpowiedzialne i rozsądne zachowania. To od nas samych zależy, czy na drodze będzie bezpiecznie. Pośpiech, roztargnienie, nieodpowiednie przygotowanie do podróży, do tego alkohol i brak skupienia mogą prowadzić do powstania różnego rodzaju zdarzeń, w których mogą ucierpieć inni ludzie. Bądźmy odpowiedzialni na drodze, a na pewno unikniemy przykrych sytuacji.