Wysoki mandat za jazdę hulajnogą elektryczną… pod wpływem alkoholu
Wsiadając na jakikolwiek pojazd pod wpływem alkoholu, stwarzamy ogromne niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. O tym, jak dotkliwe konsekwencje prawne i zdrowotne mogą z tego wyniknąć, przekonał się pewien tarnogórzanin, który w ubiegłą sobotę wykazał się skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze.
Do zdarzenia doszło przed godziną 7.00 na ulicy Poczdamskiej w Tarnowskich Górach. Dyżurny odebrał zgłoszenie, że mężczyzna jadący elektryczną hulajnogą przewrócił się i krwawi. Na miejsce od razu zostali skierowani policjanci z drogówki i ratownicy. Prowadzący hulajnogę 30-latek w wyniku gwałtownego hamowania upadł i doznał urazu głowy, dlatego konieczny był transport do szpitala.
Mundurowi z drogówki na miejscu rozwiali wszelkie wątpliwości co do przebiegu całego zdarzenia. Okazuje się, że tarnogórzanin miał w organizmie prawie 2 promila alkoholu. Zaburzona zdolność utrzymania równowagi z pewnością w znacznym stopniu przyczyniła się do jego upadku. Za kierowanie hulajnoga w stanie nietrzeźwości mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 2,5 tysiąca złotych.
Policjanci nieustannie przypominają i apelują do wszystkich o zdrowy rozsądek. Jazdą pod wpływem alkoholu może skończyć się tragicznie. Wsiadając za kierownice samochodu lub na rower bądź hulajnogę musimy być trzeźwi! Unikniemy wtedy zagrożenia, które sami stworzymy. Kierowco! - bądź odpowiedzialny!