Wiadomości

Jazda „na zderzaku” przyczyną wypadku

Data publikacji 24.07.2019

To już kolejny wypadek drogowy w ostatnim czasie, którego przyczyną było niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Jazda „na zderzaku”, to powszechne zjawisko i poważny błąd kierowców, który może mieć poważne konsekwencje. Wczoraj policjanci przeprowadzili czynności na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Szałsza. Kierujący i pasażerka jednego z samochodów biorących udział w zdarzeniu, trafili do szpitala.

Wśród przyczyn wypadków oraz kolizji drogowych, od lat króluje sławetne niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Wczoraj tuż przed godziną 18:00 na ulicy Tarnogórskiej w miejscowości Szałsza, doszło do wypadku drogowego. Z ustaleń wynika, że o bezpiecznej odległości za pojazdem zapomniała kierująca samochodem marki Audi, 29-letnia mieszkanka powiatu tarnogórskiego, która najechała na tył samochodu marki Renault Megane. W wyniku zdarzenia ranny został 48-letni kierowca renaulta oraz jego pasażerka, którzy z podejrzeniem urazu kręgosłupa trafili do szpitala. Tarnogórscy śledczy ustalają teraz szczegółowe okoliczności tego wypadku.

Przypominamy, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli dołożymy do tego roztargnienie albo przeciwnie – zniecierpliwienie i wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację, która może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia uczestników.

Powrót na górę strony