Pijany kierujący zatrzymany dwa dni pod rząd
Właściwa reakcja dwóch kierujących pomogła zatrzymać tarnogórskim policjantom pijanego kierującego. Mężczyzna dwa dni pod rząd wsiadł do samochodu na „podwójnym gazie”. Kierującemu grozi kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i obowiązkowe świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł. Gratulujemy odpowiedzialnej postawy! Oprócz tego jednego kierującego, policjanci w ten weekend zatrzymali czterech pijanych kierowców.
W sobotę przed południem zbrosławiczanka jadąc od strony Gliwic zauważyła pojazd, którego kierujący jechał wolno i dodatkowo najeżdżał na krawężniki. Inne samochody go wyprzedzały. Kobieta zaniepokojona, że z kierowcą może dziać się coś złego, zadzwoniła na numer alarmowy 112. W miejscowości Kamieniec kierujący oplem wpadł na wysoki krawężnik co spowodowało, że jego samochód nie mógł dalej jechać. Kierująca zatrzymała swoje auto. Za zgłaszającą zatrzymał się jeszcze jeden samochód, w którym podróżowało dwóch mężczyzn. Osoby podeszły do kierującego i poczuły odór alkoholu. Od razu wyciągnęli kluczyki ze stacyjki a mężczyźnie kazali usiąść na chodniku i czekać na przyjazd patrolu policji. Przybyli na miejsce policjanci przebadali go na zawartość alkoholu. 48-latek z Pyskowic wydmuchał prawie 3 promile alkoholu. Policjanci auto przekazali kuzynce a z mężczyzną udali się do komendy, by wykonać czynności, po których został przekazany rodzinie. Ponadto mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Ten sam mężczyzna następnego dnia wszedł ponownie pijany do samochodu. Tym razem został zatrzymany przez innego kierującego,mieszkańca powiatu cieszyńskiego, który w Boniowicach na ulicy Gliwickiej około godziny dziewiętnastej zauważył stojącego opla z włączonymi światłami. W środku leżał oparty o szybę mężczyzna. Kierujący podszedł do samochodu. Po otwarciu drzwi od razu wyczuł woń alkoholu. Mężczyzna powiadomił tarnogórskiego dyżurnego, który na miejsce skierował patrol policji. Badanie alkomatem wykazało 3 promile. Mężczyzna przyznał się, że pił alkohol ze znajomym i po godzinie osiemnastej wszedł do auta, chcąc dojechać do domu. Za popełnione przestępstwo kierującemu grozi teraz kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i obowiązkowe świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.
48-latek z Pyskowic nie był jedynym nietrzeźwym kierującym w ten weekend. W sobotę w ręce policjantów wpadł 34-latek z Tarnowskich Gór z wynikiem 1,5 promila i 50-latek z Katowic, który miał 2 promile. W niedzielę w godzinach popołudniowych policjanci zatrzymali 29-letniego tarnogórzanina, który kierował Lublinem mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i 75-latek z Miasteczka Ślaskiego, który miał 0,7 promila.
Pamiętajmy, że za bezpieczeństwo w ruchu drogowym zależy od nas i wszystkich. Zdecydowany sprzeciw i reagowanie w sytuacjach, gdy mamy podejrzenie kierowania pod wpływem alkoholu może przyczynić się do uniknięcia wypadku, kolizji bądź innego niebezpiecznego zdarzenia drogowego.