Sprawców przemocy należy izolować
Prokuratorzy i policjanci nie dają żadnej taryfy ulgowej sprawcom przemocy w rodzinie. Pamiętajmy: organom ścigania potrzeba jednak informacji i zawiadomienia o tym, że komuś, w zaciszu mieszkania, dzieje się krzywda. Większość oprawców to mężczyźni, a pokrzywdzonymi są żony, partnerki, bywa – dzieci, rodzice. Tarnogórscy prokuratorzy stosują precyzyjne narzędzia prawne, by skutecznie walczyć ze zjawiskiem. Przykładem wczorajsza decyzja, jaką usłyszał podejrzany z Tarnowskich Gór.
7 kwietnia prokurator Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach, po zapoznaniu się z dowodami na znęcanie się nad rodziną, zebranymi przez policjantów, zastosował wobec sprawcy, 71-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór, dozór policyjny połączony z nakazem opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej żony i córki na odległość dziesięciu metrów. W przypadku złamania ograniczenia mężczyzna może być pozbawiony wolności do 5 lat. Wkrótce stanie też przed sądem. Oprawca został zatrzymany w sobotę, gdy pod wpływem alkoholu wszczął kolejną awanturę, podczas której wyzywał, ubliżał i szarpał.
Przypomnijmy: za przemoc domową grozi do 5 lat więzienia, lub do 8 lat gdy sprawca znęca się nad osobą nieporadną ze względu na wiek, stan psychiczny lub fizyczny.
Powyższy przykład podajemy ku refleksji domowym oprawcom oraz jako inspirację do działania dla ofiar przemoc