Telefon odzyskany, a złodziej po zarzutach
Wczoraj policjanci z wydziału kryminalnego odzyskali telefon komórkowy i przekazali właścicielce. Telefon został skradziony pod koniec listopada 2018 roku w Tarnowskich Górach. Złodziejowi przedstawiono już zarzut, do którego się przyznał. Za kradzież 45-latek spędzi w więzieniu 6 miesięcy.
Pod koniec listopada 2018 roku do komendy zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o kradzieży telefonu komórkowego o wartości 600 zł. Pokrzywdzona, chciała kupić nowy telefon i udała się do jednego z lombardów w Tarnowskich Górach. Tam podczas rozmowy ze sprzedającym powiedziała, że jej stary telefon musi wyczyścić z danych i będzie go mogła sprzedać. Słyszał to jeden z klientów, który zaoferował pomoc i poprosił, żeby wyszła razem z nim przed lombard. Mężczyzna pomógł w przeniesieniu karty sim do zakupionego telefonu i rozpoczął czyszczenie starego. Poprosił też, żeby proces zakończyć w lokalu handlowym, który sąsiadował z lombardem. Nieznajomy często trzymając oba telefonu i przenosząc dane wykorzystał zamieszanie i po chwili wyszedł ze sklepu. Kobieta dopiero po chwili zorientowała się, że mężczyzna zabrał jej starą komórkę. Tarnogórzanka zawiadomiła o tym policjantów, którzy wykonali szereg czynności i po około dwóch miesiącach trafili na ślad złodzieja. Sprawcą okazał się 45-latek z Tarnowskich Gór, który od momentu kradzieży korzystał ze skradzionego telefonu. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu i najbliższe sześć miesięcy spędzi w areszcie. Odzyskany telefon przekazano właścicielce.