Wiadomości

Dyskotekowe porachunki

Data publikacji 18.03.2014

Kryminalni z Tarnowskich Gór zatrzymali młodego mężczyznę, który na jednej z tarnogórskich dyskotek pobił dwudziestoparoletniego mieszkańca Tarnowskich Gór. Jak się okazało, były to zamierzchłe "porachunki" z pracy, gdyż kiedyś mężczyźni pracowali razem. Pobity z obrażeniami twarzy trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło pod koniec lutego bieżącego roku w jednym z klubów w Tarnowskich Górach. W nocy do bawiącego się ze znajomymi 24 – letniego tarnogórzanina podszedł pijany młody mężczyzna i po krótkiej kłótni uderzył go w twarz. Kiedy pobity przewrócił się na parkiet, napastnik odszedł. Tarnogórzanin trafił do szpitala, gdzie stwierdzono pęknięcie kości twarzoczaszki. Kiedy o zdarzeniu dowiedzieli się tarnogórscy kryminalni, ustalono, że sprawcą był 24 – letni mieszkaniec Zabrza, znany uprzednio ofierze z pracy. Mężczyznę zatrzymano i ustalono, że powodem pobicia był konflikt mający swe korzenie w miejscu pracy uczestników zdarzenia. Już wtedy padały groźby, jednak ofiara nie brała ich poważnie. Gdy sprawca zauważył w noc zdarzenia  bawiącego się na tej samej dyskotece byłego współpracownika, postanowił wyrównać rachunki. Teraz za tzw. "średnie" uszkodzenie ciała innej osoby, które doprowadziło do rozstroju zdrowia  powyżej dni 7, zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia. O dalszych jego losach zadecyduje prokurator.

Powrót na górę strony