Kierujący zaatakował policjanta z obawy przed badaniem trzeźwości
Niecodziennie zakończyła się interwencja policjantów z tarnogórskiej drogówki. Kierujący samochodem, chcąc uniknąć badania na trzeźwość, zaatakował funkcjonariusza podczas kontroli drogowej. Teraz odpowie za czynny opór oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
W poniedziałek policjanci z tarnogórskiej drogówki prowadzili akcję "Trzeźwe przewozy". W tym dniu w sposób szczególny zwracano uwagę na kierujących, którzy mogą znajdować się pod wpływem alkoholu. Patrolując ulice Tworoga stróże prawa zauważyli, jak z jednej prywatnej posesji wyjeżdża na ulice samochód osobowy, który częściowo zostaje zaparkowany na chodniku. Sposób parkowania kierowcy zwrócił uwagę policjantów z drogówki. Postanowili skontrolować stan trzeźwości kierującego. Widząc nadchodzących policjantów kierowca wybiegł z pojazdu na teren swojego podwórka i szybko zaczął zamykać bramę wejściową. Policjanci jednak zdążyli dostać się na posesję. Pomimo wezwań stróżów prawa do poddania się badaniu na trzeźwość mężczyzna nie dostosował się do poleceń. Przeciwnie, zaczął być agresywny i zaatakował prowadzącego interwencję policjanta, szarpiąc go i usiłując wyrzucić funkcjonariusza za bramę. Kierujący próbował się policjantowi wyrywać, kładł się na ziemię, uderzał policjanta drzwiami i robił wszystko, żeby nie poddać się czynnościom policyjnym. W pewnym momencie do całego zdarzenia włączyła się również rodzina kierowcy, która zaczęła przeszkadzać w interwencji i krzyczeć, żeby funkcjonariusz puścił go, gdy ten zamierzał zamknąć się i zabarykadować w mieszkaniu. Na miejsce do pomocy przybył patrol z Komisariatu Policji w Tworogu. Kiedy wspólnymi siłami agresora zatrzymano i przywrócono porządek, okazało się, iż był to 49 – letni mieszkaniec Tworoga, który miał w organizmie 0,52 promila alkoholu. Teraz odpowie zarówno za napaść na funkcjonariusza policji, jak i za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Sprawa trafiła do prokuratury. Grozi mu łącznie kara do 5 lat więzienia.