Produkowali alkohol w piwnicy
Kryminalni z Radzionkowa ujawnili chałupniczo skonstruowaną destylarnię, której wydajność ocenia się nawet na kilkaset litrów alkoholu. Był to finał realizacji sprawy, którą policjanci badali od pewnego czasu. Teraz trwają ustalenia ile faktycznie alkoholu z nielegalnej produkcji mogło trafić na rynek.
W dniu 20 grudnia policjanci pionu kryminalnego z Komisariatu Policji w Radzionkowie udali się na dokonanie przeszukania w jednym z domków jednorodzinnych znajdujących się na obrzeżach Radzionkowa. Już jakiś czas zbierali informacje, z których wynikało, że prawdopodobnie znajduje się tam "rodzinny interes", polegający na produkowaniu nielegalnego alkoholu i wprowadzaniu go w obrót gospodarczy. W piątkowy poranek kryminalni byli już wystarczająco przekonani, aby odwiedzić wskazaną rodzinę i zgodnie z prawem przeprowadzić przeszukanie. Gdy przybyli pod typowany adres, na miejscu faktycznie zastali aparaturę służącą do produkcji alkoholu w sposób "chałupniczy". Były to baniaki metalowe, piecyk gazowy, chłodnica, skraplacze oraz rurki i przewody służące do odprowadzania gotowego produktu końcowego, tzw. "zacieru". Cała aparatura znajdowała się w piwnicy. Tam też policjanci ujawnili 160 litrów gotowego już zacieru, z którego można było sporządzić nawet do kilkuset litrów alkoholu. Cały zastany sprzęt został zatrzymany. W chwili obecnej śledczy ustalają od kiedy "rodzinny interes" funkcjonował oraz ile alkoholu mogło juz dostać się na rynek. Do postępowania również zostaną włączone organy karno – skarbowe, które ustalą wysokość strat, jakie w wyniku nielegalnej produkcji alkoholu poniósł skarb państwa.
